wstep

Od 13. roku życia codziennie ćwiczę. Zaczynałam od prostych ćwiczeń w pokoju na dywanie i chodzenia po schodach z i na 9 piętro. Następnie biegałam, pływałam, jeździłam na rowerze, na nartach, na snowboardzie, pływałam na windsurfingu, grałam w tenisa. Po czterdziestce zaczęłam regularnie ćwiczyć w klubie fitness. Przetestowałam na sobie wszystkie diety, posty też. Doświadczając na sobie zrozumiałam, że każdy z nas jest inny – to co dla mnie jest skuteczne i dobre w danym momencie życia, innym może nie służyć. Fitness nadaje sens mojemu życiu i generuje poczucie szczęścia bez zewnętrznych powodów. Chcę dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem po to, aby zainspirować innych do bycia fit.

poniedziałek, 12 maja 2025

Moja recenzja książki pt. „Przyjemność. Kreatywne podejście do życia” Aleksander Lowen

Autor na wstępie książki pisze, że w naszych czasach bardzo ważną rzeczą jest, żebyś dobrze bawił się albo sprawiał wrażenie, że dobrze się bawisz, albo myślał, że dobrze się bawisz, albo przynajmniej przekonał o tym innych ludzi. Człowiek, który nie bawi się dobrze jest podejrzany.

Książka napisana w 1970 roku, a jej treść ciągle jest aktualna.

Uczucie szczęścia wiąże się z określoną sytuacją, nie odzwierciedla całości życiowej kondycji jednostki. Człowiek jest szczęśliwy z jakiegoś powodu teraz, a nie cały czas. Źródłem szczęścia jest zawsze uniknięcie tragedii lub uśmiech losu finansowy, bądź inny. Doznanie szczęścia pojawia się kiedy wznosimy się ponad własne ja.

Przyjemność wymaga współbrzmienia stanu wewnętrznego i okoliczności zewnętrznych.

Spontaniczność to reakcja naszego wewnętrznego dziecka, a jej utrata świadczy o tym, że odcięliśmy się od siebie i utraciliśmy kontakt z własnym dzieciństwem. Jeśli nasza reakcja na bodziec lub sytuację zwiera silny komponent nieświadomy lub mimowolny, opisujemy ją jako spontaniczną. Osobę zdrową cechuje wysoka mobilność i spontaniczność. W stanie depresji obie te cechy słabną.

Zaabsorbowanie celami i osiągnięciami cechuje ludzi, którzy lękają się przyjemności. Jak rozumieć stwierdzenie, że coś jest przyjemne aż do bólu. Są ludzie, którzy zdają się znajdować przyjemność w cierpieniu. Człowiek, który wyciska nabrzmiały wrzód doznaje ulgi, kiedy wrzód pęknie, wyleje się zawartość, bo wtedy dozna ulgi i satysfakcji. W tym przypadku źródłem przyjemności jest uwolnienie się od napięcia. Masochista, któremu bicie sprawia przyjemność, ma podobną motywację. Potrzebuje bólu, by uwolnić się od presji.

Osiągnąć sukces to znaczy wyrosnąć ponad tłum, wyróżnić się z masy, być rozpoznawalnym jako jednostka. Czasami mówi się, że ktoś zanim osiągnął sukces był nikim, nie liczył się. Człowiek sukcesu jest ważną postacią dla tych, którzy sukcesu łakną. Wizja sukcesu jako siły napędowej ludzkości to zjawisko względnie nowe. W przeszłości dominowały wizje natury religijnej albo wizje władzy. Wspólne wyobrażenia pozwalały ludziom jednoczyć się w dążeniu do wyższych, ponadindywidualnych celów.

Bez dobrego gustu nie ma indywidualności. Prawdziwa indywidualność nie wyróżnia się w tłumie. Ona stoi obok tłumu. Magnetyczna osobowość, bądź też silna indywidualność gaśnie w samotności, gdyż własnej siły można doświadczyć tylko poprzez efekt przyciągania innych.

Niechlujny wygląd świadczy o braku czucia własnego ciała. Nie czujemy niczego w ciele, jeśli nie jest ono źródeł przyjemności, więc zaczynamy je ignorować i wygląd. Osoba, która nie wie co czuje, nie może spojrzeć na siebie obiektywnie i jest mało prawdopodobne, by umiała ocenić kogoś innego. Brak samoświadomości ogranicza możliwość adekwatnego poznania innych ludzi i na odwrót – człowiek nieświadomy innych nie może być w pełni świadomy samego siebie. Jego niewrażliwość czyni go ślepym na rzeczywistość.

Wiele matek wyraża swoją miłość karmiąc dziecko i przyjęcie pokarmu uważa za ekwiwalent miłości ze strony dziecka. Często zaburzenia w przyjmowaniu pokarmów mają źródło w zaburzeniach matki z dzieckiem. Nazbyt wielu ludzi objada się kompulsywnie. Ich zwyczaje żywieniowe nie mają nic wspólnego z rytmem metabolizmu. Jedzą zanim poczują głód, pewnie po to, aby uniknąć tego odczucia, gdyż wiąże się ono z wrażeniem pustki, zbyt przerażającym dla osób spragnionych miłości.

Książka porusza szereg aspektów powiązanych z przyjemnością, tj. biologia, władza, ego, prawda, piękno, asertywność, miłość, kreatywność, autoekspresja, oświecenie. Polecam przeczytać – pozycja może okazać się inspirująca, uświadamiająca.