wstep

Od 13. roku życia codziennie ćwiczę. Zaczynałam od prostych ćwiczeń w pokoju na dywanie i chodzenia po schodach z i na 9 piętro. Następnie biegałam, pływałam, jeździłam na rowerze, na nartach, na snowboardzie, pływałam na windsurfingu, grałam w tenisa. Po czterdziestce zaczęłam regularnie ćwiczyć w klubie fitness. Przetestowałam na sobie wszystkie diety, posty też. Doświadczając na sobie zrozumiałam, że każdy z nas jest inny – to co dla mnie jest skuteczne i dobre w danym momencie życia, innym może nie służyć. Fitness nadaje sens mojemu życiu i generuje poczucie szczęścia bez zewnętrznych powodów. Chcę dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem po to, aby zainspirować innych do bycia fit.

poniedziałek, 21 kwietnia 2025

Moja recenzja książki pt. „Magia myślenia kategoriami sukcesu” David J. Schwartz

Książka napisana w 1987 roku przez Amerykanina. Blisko 40 lat temu narracja amerykańskich ludzi sukcesu mówiła o ciężkiej pracy jako o warunku koniecznym, lecz niewystarczającym dorobienia się, zgromadzenia zauważalnego majątku. Warto mieć na uwadze, że współczesna narracja lansowana w Europie (ale w USA również) to ‘jak robić, żeby się nie narobić’, ‘pracuj mądrze, a nie ciężko’, idee 4-dniowego tygodnia pracy, a nawet 4-godzinnego tygodnia pracy. Rozkwit mediów społecznościowych i internetowych kanałów przekazu daje przykłady dorobienia się pokaźnych pieniędzy poprzez pokazywanie swojej codzienności, komentowanie wszystkich i wszystkiego, wygłupianie się itp. Zdaje się, że obecnie można osiągnąć sukces finansowy nic nierobieniem, robieniem mało czego, a ciężka praca staje się zbędna.

Autor twierdzi, że ważne jest z kim przestajesz, z kim się zadajesz. Ubóstwo lubi towarzystwo, tak więc znajomi typu ‘do niczego nie dojdziesz’, chcą byś pozostał miernotą. Tacy negatywni przyjaciele marzą, by ci się nie udało. Jeśli odniesiesz sukces, zarobisz pieniądze i zaczniesz cieszyć się wspaniałym życiem, sprawisz tym samym, że poczujesz się nieswojo. Będziesz zdrajcą ich grupy. Jeśli poniesiesz klęskę, to poczują się lepiej. Natomiast znajomi ludzie sukcesu, chcą by ci się powiodło. Człowiek sukcesu wie, że ciastko do podziału jest bardzo duże.

Każda praca może być stresująca, jeśli się jej nie lubi. Wykonywanie pracy, która sprawia radość, to klucz do szczęścia, sukcesu i majątku.

Polubić wyrzeczenia to inwestycje w sukces. Wyrzeczenie to oddanie czegoś wartościowego (np. pieniędzy, czasu, energii), aby osiągnąć coś, co ma jeszcze większą wartość (np. więcej pieniędzy, wyższy standard życia, lepsze wykształcenie, cenne rzeczy). Szczęście, osiągnięcia, pieniądze, awanse, nagrody, miłość i wszystko co godne wartości, można zdobyć jedynie dzięki wyrzeczeniom.

Człowiek jest profesjonalistą, jeśli jego praca robi wrażenie tak prostej, naturalnej i łatwej, jakby każdy mógł ją wykonać. Jeśli dąży się do osiągnięcia satysfakcji finansowej i chuchowej, to droga wiedzie przez praktykę i zaangażowanie. Czas spędzony w pracy nieprowadzący do rozwoju jest czasem zmarnowanym.

Między ludźmi przeciętnymi (zadowalają się byle czym), a tymi, którzy uparcie dążą do czegoś więcej, zachodzi znacząca różnica. Ludzie nastawieni na sukces na pierwszym miejscu stawiają na jakość i to we wszystkim co robią – od zakupów po przyjaźń. Natomiast ludzie przeciętni koncentrują się na ilości (pytają: ile to kosztuje?, jak jest duże?, jaka była cena wyjściowa?). Unikaj choroby ‘okazjonalizm’. Przeciętny to najlepszy z najgorszych i najgorszy z najlepszych.

Strach zawsze bierze się z niewiedzy. Dobre przygotowanie zapewnia wiarę w siebie, np. podczas rozmów o pracę.

Pamiętaj, że 90% to twoje opakowanie. Jak cię widzą, tak cię piszą. Chodzi tutaj nie tylko o ubranie, ale także sposób poruszania się: czy chaotyczny i nerwowy, czy spokojny i pewny krok, czy wzrok rozbiegany i przerażony, czy skupiony i szczery.

Człowiek wyższy nad innych nigdy nie będzie miał ciasnego umysłu, zawsze będzie miał szacunek dla samego siebie. Nie szanujemy ludzi, którzy lekceważą innych.

Maszyny i ludzie mają cechę wspólną: żeby pracowały trzeba je uruchomić. Ludzie rodzą się z wbudowanym aparatem zapłonowym. Jest to entuzjazm. Stopień realizacji naszych zamierzeń jest wprost proporcjonalny do naszego entuzjazmu. Im więcej dajesz, tym więcej dostajesz. Im więcej dodajesz zapału innym, tym więcej będziesz go sam miał. Im większy twój zapał, tym lepsza twoja praca.

5 pewnych kroków do odniesienia sukcesu: myśl kategoriami wybitności, wzoruj się na ludziach, sukcesu, zabieraj głos, pozwól, żeby inni ci pomogli, podejmuj ryzyko i zdobywaj podziw.

Osoby w wieku 40+ zgodzą się z autorem, natomiast lektura tej pozycji dla osób urodzonych w XXI wieku może być odkrywcza. Moim zdaniem książka jest inspirująca i napisana w podobnym stylu co pozycje Napoleona Hilla. Polecam.