wstep

Od 13. roku życia codziennie ćwiczę. Zaczynałam od prostych ćwiczeń w pokoju na dywanie i chodzenia po schodach z i na 9 piętro. Następnie biegałam, pływałam, jeździłam na rowerze, na nartach, na snowboardzie, pływałam na windsurfingu, grałam w tenisa. Po czterdziestce zaczęłam regularnie ćwiczyć w klubie fitness. Przetestowałam na sobie wszystkie diety, posty też. Doświadczając na sobie zrozumiałam, że każdy z nas jest inny – to co dla mnie jest skuteczne i dobre w danym momencie życia, innym może nie służyć. Fitness nadaje sens mojemu życiu i generuje poczucie szczęścia bez zewnętrznych powodów. Chcę dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem po to, aby zainspirować innych do bycia fit.

poniedziałek, 8 września 2025

Moja recenzja książki pt. „Psychologia sportu” Matt Jarvis

Ta książka, podobnie jak wcześniej opisana przeze mnie na blogu pozycja polskich autorów „Psychologia w sporcie”, jest równie krótka, ale napisana swobodniejszym językiem. Choć tytuły podobne, to ta książka porusza inną tematykę.

W książce opisywane są m.in. różnice cech osobowości sportowców w odniesienie do ich osiągnięć sportowych. Badacze zachowań sportowych stwierdzili, że sportowcy osiągają wysoką liczbę punktów w jedenastu cechach osobowości: agresywność, zdolność do trenowania innych, dominacja, sumienność, konsekwencja, wytrwałość, energiczność, zrównoważenie emocjonalne, odporność psychiczną, zaufanie.

Badacze twierdzą, że reakcja na określoną sytuacje jest podyktowana nie tyle dziedzictwem genetycznym osoby czy ograniczeniami stwarzanymi przez sytuację, ile zarejestrowanymi sposobami reagowania na różne zdarzenia z przeszłości. Podobno uczymy się zachowań na dwa sposoby: poprzez warunkowanie sprawcze (czyli uczenie się przez eksperymentowanie, a w tym nagradzanie nas i karanie) oraz modelowanie (czyli uczenie się poprzez obserwowanie i naśladowanie innych).

Postawa wobec sportu ma kluczowe znaczenie. Autor przywołuje przypadek Brytyjczyków, którzy podobno mają słabszą motywację do zwyciężania, niż przedstawiciele innych kultur, z powodu filozofii lansowanej w Wielkiej Brytanii, zgodnie z którą nie liczy się zwycięstwo, lecz uczestnictwo w spółzawodnictwie.

Im ważniejsze wydarzenie sportowe, tym bardziej stresujące dla uczestnika. Trening autogenny to najstarsza z istniejących współcześnie technika relaksacyjna. Polega na odprężaniu po kolei ramion, twarzy szyi, barków, górnej części pleców, brzucha, dolnej części pleców, bioder i nóg. Sportowcy najpierw napinają każdą grupę mięśni przed rozluźnieniem, aby zauważyć różnicę pomiędzy napiętą a rozluźnioną częścią ciała. Trening trwa około pół godziny. A im bardziej jesteśmy zrelaksowani, tym wyższa temperatura skóry.

Ćwiczenia mentalne są skuteczne w walce z lękiem. Kiedy wyobrażamy sobie, że wykonujemy jakieś ćwiczenie sportowe nasz układ mięśniowy i nerwowy reagują podobnie jak wtedy, gdy wykonujemy je w rzeczywistości. Wyobraźnia pomaga nam opanować i przećwiczyć nowe techniki. Każdy z zawodników ma optymalny poziom lęku, który pozytywnie wpływa na jakość działania.

Zawód trenera bardziej polega na radzeniu sobie z ludźmi niż na przekazywaniu wiedzy. Psychologia sportu zakłada, że ten, a szczególnie współzawodnictwo, kształtuje charakter. Odwaga, poświęcenie, dyscyplina i wytrwałość to cechy kształtowane uczestnictwem w sporcie. Może być jednak i tak, że nasze wysiłki i zdolność do podejmowania decyzji mogą zostać osłabione. Facylitacja społeczna opisuje zjawisko wpływu obecności innych ludzi na nasze zachowanie, np. cykliści jadący w towarzystwie jechali szybciej od tych trenujących samotnie (efekt współdziałania). A drużyny gospodarzy zdobywały więcej punktów, jak na trybunach zasiadały tłumy (efekt audytorium). Obecność innych nasila nasze pobudzenie, ponieważ czujemy, że będą nas oceniali. Jeżeli jesteśmy profesjonalistami, czujemy się pewni siebie, to obecność obserwatorów nam nie przeszkadza. Jeśli jesteśmy początkujący, to widzowie mogą wywołać w nas niepokój.

W pracy zespołowej drużyn można zauważyć zjawisko próżniactwa społecznego – kiedy zawodnik działa w pojedynkę, to z większą siłą i zaangażowaniem, aniżeli w zespole.

Wyróżnia się osiem cech związanych z dobrym przywództwem: napęd (ambicja i wytrwałość), uczciwość, motywacja do przewodzenia innym, pewność siebie, inteligencja, znajomość celów grupy, kreatywność (wyobraźnia i oryginalność), elastyczność. Przywódcy nie muszą być wyjątkowymi osobami pod względem inteligencji czy zdolności przewidywania przyszłości, ale muszą mieć właściwy zestaw ww. cech.

Polecam przeczytać.